Czy jest ktoś kto nie słyszał o Sherlocku Holmesie? Nie sądzę. Myślę, że szybciej dałoby się znaleźć kogoś kto miałby problem z powiedzeniem kto jest autorem opowieści o tym słynnym detektywie. Wykorzystując pobyt w Londynie, wyruszyłam śladem Holmesa i Conan Doyle’a, by zobaczyć co nieco z kryminalnego (oczywiście literacko) Londynu.

Baker Street Underground Station:
Tu po lewej od głównego wejścia na stację metra stoi rzeźba Sherlocka Holmesa, postawiona tu w 1999 roku na zlecenie Sherlock Holmes Society, mająca przedstawiać Holmesa stojącego u Reichenback Falls, wodospadu w Szwajcarii (Szwajcarzy podkreślają, iż miejsce to stało się sławne dzięki Arturowi Conan Doyle, który w zainscenizował tu walkę nad przepaścią z Moriartim, a także upozorował śmierć swojego bohatera). Autorem pomnika jest John Doubleday (jego strona tutaj). Drugą rzeźbę naszego bohatera, tym razem siedzącą wykonał dla Szwajcarów. Mam nadzieję, że nie jest tak okropna jak ta 🙂

BAR LINDA CAFE:
Kafejka w stylu włoskim, wrosła tak bardzo w otoczenie Baker Str. i jej bohatera, iż stała się jej częścią. Na jej ścianach znajdziemy mnóstwo plakatów i obrazków związanych z Sherlockiem. świetny przykład udanej promocji:)

221B Baker Street
Sherlock Holmes Museum:

“I have my eye on a suite in Baker Street”
“Wypatrzyłem mieszkanie na Baker Street – powiedział – Byłoby dla nas doskonałe.” (A. Conan Doyle, Studium w szkarłacie, Toruń 2013, s.16)

Pod numerem 221B pod drzwiami (oprócz długiej kolejki, zwłaszcza w weekendy) stoi wystylizowany na “Victorian London Bobby” (poufale o policjancie;). W sklepiku muzealnym na parterze kupujemy bilet (10£) i jeśli jest kolejka do muzeum na zewnątrz to w niej stajemy, jeśli nie (bo jest poniedziałek/wtorek przed południem) to Bobby wpuszcza drzwiami znajdującymi się wewnątrz sklepiku.Na piętrach znajdują się zrekonstruowane (na podstawie opisów z książek) pokoje, przy czym najważniejszy oczywiście jest salon z kominkiem oraz sherlockowskimi gadżetami.

 

Generalnie muzeum wygląda trochę jak graciarnia, z mnóstwem przedmiotów z epoki, wypchanym ptaków, instrumentów medycznych, książek, obrazków itp. Na kolejnym piętrze z kolei przygotowano pokoiki, z przedstawieniami ofiar morderstw z poszczególnych powieści czy opowiadań o detektywie z Baker Street, w pozach w jakich zostały znalezione.

 

 

Po wyjściu z muzeum skręcamy w prawo na południe ulicą Baker i po przecięciu Marylebone Road znajdziemy się części starszej Baker Str., zbudowanej w 1755 roku, która zachowała mniej więcej charakter z czasów Holmesa i Watsona. Północna część tej ulicy (gdzie znajduje się Muzeum) do 1 stycznia 1930 roku nazywała się Upper Baker Street. Co więcej, większość znawców tematu twierdzi, że w czasach naszego detektywa nie było numeru 221B na tej ulicy….
Ale co tam. Jeśli skręcimy w prawo (stojąc tyłem do Regent’s Parku) dojdziemy do Biblioteki Westminsterskiej (Westminster Library), jednakże by móc zobaczyć tutejszą Kolekcję Sherlocka Holmesa należy się umówić (tel. 020 7641 1206, czego nie doczytałam w mojej małej książczynie i nie zrobiła, co oznacza, next time:)).

109 Baker Street
(zaraz za pocztą po prawej na zdjęciu)
Najbardziej prawdopodobny adres domu Sherlocka, czyli numeru 221B (ze względu na wygląd): trzy piętrowy budynek z ceglanym poddaszem i jedynym w okolicy niezaadaptowanym parterem (tzn. nieużytkowym). Brakuje tylko oryginalnej czarnej żelaznej balustrady z ogarniającej frontowy ogródek…

 

108 Baker Street
Sherlock Holmes Hotel
czyli miejsce pt. “jak tu nie skorzystać z sławy gościa i nie mieć więcej gości, wystarczy powiesić parę obrazków i wkupić się w przewodnik”:)

82 Baker Street
Rubens (obecnie restauracja, koszerna)
W miejscu tym mieściła się apteka, którą regularnie odwiedzał Conan Doyle.

32 Baker Street
bardzo możliwe iż jest to Camden House z z opowiadania “Pusty dom”, czyli budynek, w którym Holmes ukrył się z Watsonem, by złapać w pułapkę ostatniego z grupy współpracowników Moriarty’iego: Sebastiana Morana (Zbiór opowiadań “Powrót Sherlocka Holmesa”)
“We are in Camden House, which stands opposite to our own old quarters”

Wielu uważa, iż 221B Baker Street znajdowało się po drugiej stronie ulicy pomiędzy numerami 19-35. Za tezą tą przemawia wypowiedź Dr Morris, znajomej Conan Doyle’a, która twierdzi, iż pisarz zapytał ją, gdzie jego nowy bohater mógł mieszkać w Londynie. Zasugerowała mu numer 21 przy Baker Street, gdzie mieszkał jej ojciec. Doyle zmienił numer, by nie drażnić jego ówczesnych mieszkańców (!) Czyżby miał przeczucia co do przyszłych fanów? 🙂

2 Devonshire Place
There for £120 a year I got the use of a front room and part use of a waiting room. I was soon to find out that they were both waiting rooms, and now I know that it was better so
wypowiedź Arthura Conan Doyle’a
W tym miejscu Doyle prowadził swoją praktykę lekarską w 1891 roku. Praktyka ta nie odniosła wielkiego sukcesu, nie miał wielu “klientów”, dlatego pomiędzy długimi przerwami pomiędzy poszczególnymi pacjentami udało mu się napisać opowiadania: “Skandal w Czechach” oraz “Ligę rudowłosych”

lub
2 Upper Wimpole Street
inni dopatrują się w lokalizacji gabinetu lekarskiego Connan Doyla pod tym adresem…

 

Welbeck Street/Bentinck Street
Miejsce próby zamachu na życie Sherlocka Holmesa zaplanowane przez prof. Moriarty’ego

My dear Watson, Professor Moriarty is not a man who lets the grass grow under his feet. I went out about mid-day to transact some business in Oxford Street. As I passed the corner which leads from Bentinck Street on to the Welbeck Street crossing, a two-horse van furiously driven whizzed round and was on me like a flash. I sprang for the footpath and saved myself by the fraction of a second.

6 Harley Street, St Marylebone, London W1G
Gabinet dr Agara Moore’a, w których nakazał Holmesowi bezwzględnie wyjechać na wakacje, jeśli chce uniknąć całkowitego załamania. I co zrobił detektyw – bohater? Wyjechał na wakacje do Kornwalii, gdzie rozwiązał zagadkę makabrycznej śmierci rodziny Tregennisów.

9 Queen Anne Street, Marylebone, City of Westminster, London W1G

Tutaj zamieszkał Watson po opuszczeniu Baker St.

Langham Hotel, 1C Portland Place, Regent Street, London W1B 1JA
Wybudowany w 1865 roku, gościł wielu sławnych ludzi jak Napoleon III, MArk Twain i Stanley Livingstone. W tutejszej restauracji hotelowej jadł obiad z dr Josephem Marshallem Stoddartem, redaktorem z “Lippincott’s Monthly Magazine”, w trakcie którego Doyle poznał Oscara Wilde. Obaj dostali zlecenie na napisanie nowych książek: Doyle na “Znak czterech”, natomiast Wilde na “Portret Doriana Greya”

Regent Street:
Watson i Holmes śledzili Sir Henry’ego Baskerville’a wzdłuż tej ulicy. Z kolei oni sami byli śledzenie przez tajemniczego nieznajomego w “Hnsom cab”, czyli dwukółce.

Brr, nikt mnie nie śledził… Koniec na dziś;)