chasydzi

 

Jeszcze siedemdziesiąt parę lat temu takie wydarzenie nie byłoby niczym niezwykłym w Polsce. Ba nie było by nawet “wydarzeniem”, tylko zwykłym codziennym zdarzeniem. Ludzie wielu religii żyli obok siebie, wierząc w swoich różnych bogów i kultywując własne tradycje i zwyczaje. Nie, żeby się jakoś specjalnie kochali, ale żyli obok. I było w tym kraju różnorodnie. Obecnie jeśli już widzimy Żydów to są to Chasydzi (zauważamy ich bo wyróżniają się ubiorem) przemykający między autobusami a cmentarzami, na którym pochowani są ich nauczyciele.
Czym jest chasydyzm? W sporym uproszczeniu to ruch religijny o charakterze mistycznym, który oczywiście jest silnie zakorzeniony w judaizmie, ale wykracza poza ramy nauczania rabinów. U jego podstaw legła tradycja kabalistyczna, widząca okruchy obecności bożej w każdym stworzeniu, że świat istnieje “wewnątrz” Boga, dlatego można Go czcić nawet najprostszymi zajęciami. Ważna jest postać cadyka (sprawiedliwego), takiego duchowego mistrza, obdarzonego nadnaturalną mocą i mądrością. W życiu chasyda ważna jest nauka emocjonalnego i żywiołowego przeżywania modlitwy, radość i ekstaza, zapamiętanie w śpiewie i tańcu dla Boga (gdzieś znalazłam określenie “życie w zachwyceniu“).
Początki tego ruchu sięgają XVIII wieku i południowo – wschodnich krańców Polski i Litwy.
Obecnie jednym z odradzających się powoli ośrodków chasydzkich jest małe miasteczko Dynów na Podkarpaciu.

Pierwsi Żydzi osiedlili się tutaj jeszcze na początku XVI wieku i należeli do kahału (gminy) przemyskiego. Ponad wiek później uzyskali już odrębność, posiadali synagogę, cmentarz, mykwę (łaźnia rytualna), szpital oraz bejt ha midrasz (dom nauki). Na początku XIX wieku  Dynów stał się znaczącym ośrodkiem chasydyzmu. No ale najbardziej do świetności dynowskiego chasydyzmu przyczynił się cadyk Cwi Elimelech Szapiro (1783-1841), założyciel dynastii tutejszych cadyków i wybitny kabalista i cudotwórca. To do jego grobu na miejscowym ohelu (cmentarzu) corocznie przybywają tłumy wiernych z Izraela.
Kres wszystkiemu położyła II Wojna Światowa, 15 września 1939 roku Niemcy wymordowali najpierw 200 Żydów spędzonych na szkolne podwórko. 28 września pozostałych 1500 osób przeprawili przez San na drugą stronę, gdzie czekała Armia Czerwona, która tych niewielu, którzy przeżyli “przeprawę” przez wodę wywiozła w głąb ZSRR.

Kilka lat temu Pinchas Pomp z Mea Szarim (ortodoksyjnej dzielnicy w Jerozolimie) postanowił stworzyć tu Centrum Historii Żydów Polskich. Wybudował je w zrujnowanej hali. Mieści synagogę, mykwę, koszerną stołówkę, małe muzeum oraz dom pielgrzyma. Na co dzień mieszka on w Izraelu, ale gdy tylko trzeba przylatuje do Polski i obsługuje pielgrzymów. Cierpi na wieczny brak gotówki na dokończenie budynku, ciągle da się dopatrzeć stert glazury pod ścianami, czekającej na położenie…

chasydzi w Dynowie

 

Centrum Historii Żydów Polskich

 

Zazwyczaj Dynów nie widzi tego co się dzieje w życiu Centrum. Tym razem jednak stało się inaczej na chanukowy ślub zaproszono okolicznych mieszkańców. Dlaczego chanukowy? Ponieważ datę ślubu wyznaczono właśnie na czas tego trwającego 8 dni święta upamiętniającego powstanie Machabeuszy, podczas którego zapala się po kolei świece w chanukiji (ośmioramiennym świeczniku). Był to 21 grudzień 2014 roku. Skąd miejsce i czas? Dynów to ważne duchowe dla Pana Młodego Isroela Szpilmana i Estery Bernackiej. A czas święta? Podobno ślub wzięty wówczas ma podwójną moc…

 

synagoga w Dynowie

 

Jak wygląda chasydzka tradycja weselna?
Już tydzień przed ślubem para nie powinna się ze sobą kontaktować. W niektórych środowiska podpisywany jest kontrakt przedmałżeński, który określa co się stanie, jeśli jedna ze stron się rozmyśli i tym podobne. Przy jego podpisywaniu matki obydwu rozbijają talerz. Dzień ślubu uważany jest za osobisty Jom Kippur (dzień pojednania). Narzeczonych obowiązuje całkowity post, Bóg wybacza im grzechy i mogą rozpocząć nowy etap w życiu.

 

 

Najpierw następuje tzw. Kabbalat Panim, czyli przygotowywanie się do ślubu i powitanie gości przez parę młodą, ale każdy osobno w odrębnych pomieszczeniach. Składane są życzenia, modląca się panna młoda ma podobno szczególną moc błogosławienia. Towarzyszą temu śpiewy. Mężczyźni ponadto debatują nad ketubą, czyli kontraktem małżeńskim, podpisywanym przez młodego. Dokument ten legalizuje małżeństwo.

 

 
Żydzi w Dynowie

 

 
Dynów

 

Dynów

 

wesele chasydzkie w Dynowie

 

Dynów Żydzi

 

Potem następuje bedeken, czyli mężczyzna zakłada kobiecie welon na twarz, na znak, że to on będzie zapewniał jej ochronę ale także że jej piękno od tej pory jest zarezerwowane dla niego.
Wówczas następuje ceremonia pod hupą (symbolizuje namiot Abrahama otwarty na cztery strony świata – są to cztery słupki z daszkiem z materiału, gościnny dom, w którym przyjmuje się gości niezależnie z której strony świata przychodzą). Ponadto hupa odbywa się na zewnątrz, bo Bóg powiedział do Abrahama, by poszedł i policzył gwiazdy, bo tak liczne będzie jego potomstwo. Czasem w synagodze czy domu weselnym bywało okno w dachu, więc można było uroczystość prowadzić wewnątrz budynku. Jeśli nie ma takiej opcji wychodzi się na zewnątrz.

 

Dynów

 

Panna młoda zostaje przyprowadzona do czekającego narzeczonego pod hupę i siedem razy obchodzi go dookoła symbolicznie tworząc ściany tego domu. Tutaj następują zaręczyny złożone z błogosławieństwa, podziękowania Bogu, że mogą wziąć ślub. Mężczyzna wręcza kobiecie coś wartościowego (najczęściej obrączkę). Potem siedem różnych osób wywoływanych jest do wypowiedzenia błogosławieństw. Piją wino z kielicha i młody rozbija owinięte dla bezpieczeństwa w serwetkę szkło.

 

Dynów

 

 

Chasydzi

 

Razem już wychodzą spod hupy i idą do zamkniętego pomieszczenia (oficjalnie po to by pierwszy raz ze sobą porozmawiać, nieoficjalnie by w końcu coś zjeść po całym dniu postu:)).
I już jedzenie, i tańce, i zabawy!

 

Żydzi w Polsce

 

wesele chasydzkie

 

Mazel tov dla Isroela i Estery Szpilmanów!

INFORMACJE PRAKTYCZNE:

dane kontaktowe do Centrum Historii Żydów Polskich w Dynowie: tutaj
strona centrum na FB: tutaj
blog z Centrum o Centrum i Chasydach tutaj