Rzym, zwiedzanie Rzymu

 

O włóczeniu się po rzymskich uliczkach mogłabym napisać jeszcze z kilkanaście postów. Zanudzić wszystkich na śmierć. Bo gdziekolwiek Drogi Czytelniku nie skręcisz w tym mieście, gdziekolwiek się zgubisz, to i tak znajdziesz coś albo tak starego, że nawet Jezus po tym nie stąpał, albo coś tak pięknego, że nawet Twoja nauczycielka historii sztuki czy plastyki nie wiedziałaby jakich słów użyć, by to opisać, albo jest to najzwyczajniej w świecie sto któryś kościół. Cóż. Jedźcie, zobaczcie. Ale powymądrzać się zawsze można, więc:

PAMIĘTAJCIE:
Patrzcie pod nogi ….

 

Rzym, zwiedzanie Rzymu, mozaiki watykańśkie

na pewno właśnie depczecie po jakichś cudnych zabytkowych kamieniach. Patrzcie w górę:

 

Muzea Watykańskie, zwiedzanie, Rzym

 

pewnie znajdziecie tam jakiegoś Rafaela albo Michała Anioła. Uwaga też na schody –  w nie jednym filmie grały:

 

Watykan, schody filmowe

 

Jak nogi odmówią Wam posłuszeństwa ze zmęczenia, to nie krępujcie się: wchodzicie do muzeum lub kościoła (na pewno znajdziecie jakiś za rogiem) i odpoczywacie – tylko tam są wolne ławki i można pokontemplować Matisse’a (w Muzeach Watykańskich:

 

Matisse, Muzea Watykanu

 

Jeśli chcecie “zobaczyć papieża”, a jesteście w środku tygodnia, to nic straconego: po lewej stronie Bazyliki św. Piotra u pana z Gwardii Papieskiej:

 

gwardia papieska, Watykan, Rzym

 

(ten bardziej wyluzowany po prawej:)) można dostać zaproszenie na środową audiencję generalną. Inne plusy Watykanu? Sprawniej niż włoska działająca poczta (szybciej poruszają się i pracownicy i listy) – skrzynki wyglądają tak:

 

poczta watykańska

 

Skrzynki na listy poczty włoskiej są w kolorze czerwonym i mają dwa otwory: do tego po lewej wrzucamy listy miejscowe, a do tej szczeliny po prawej dużym na przesyłki międzynarodowe. Pomyłka może kosztować zapewne jakieś dwa miesiące krążenia listu po mieście:)
Niestety, jeśli będziecie szukać jakiegokolwiek polskiego napisu w Watykanie, to znajdziecie tylko taki:

 

informacje dla pielgrzymów, Rzym

 

Tak, jesteśmy znani z naszej ofiarności… Zakupy? Pamiątki? W całym mieście w podobnej cenie: ale różańce. to kupujemy tylko w ilościach hurtowych, zdecydowanie taniej, a jaki wybór:

 

pamiątki z Rzymu

 

Jeśli nie ma z nami żony/męża/partnera/partnerki albo kogokolwiek czyją prawdomówność chcielibyśmy sprawdzić w Bocca della Verita (Usta Prawdy):

 

Usta Prawdy, Rzym

 

Wiecie jak to działa: wkładamy niewinną rączkę w usta i jeśli wyjmiemy ją nieco przyciętą, to znaczy że kłamczuszek obok nas stoi …. No, ale jeśli testera brak, to kupujemy w sklepiku Pinokia (pamiątki z Rzymu):

 

Pinokio, Rzym, Włochy, pamiątki z Rzymu

 

A o tym to już raczej każdy czytał:)
Jeśli ktoś lubi stanie w kolejkach, to polecam sklep dla fanów drużyny AS Roma:

 

sklep dla fanów AS Roma

 

A jak już wydamy ostatnie dwa euro na pieczone kasztany

 

Rzym, uliczny sprzedawca kasztanów

 

to nie pozostanie nam nic innego jak ….

 

rzeźba żebraka, Rzym

lub

drzewko pomarańczowe, Rzym

bo inaczej to:

nie wszystek umrę

 

Acha, nie zapomnijcie o parasolkach…

Plac św. Piotra, Watykan, Rzym

(Po dwa euro u Hindusa w bramie:))

 

Zwiedzanie Rzymu – co warto zobaczyć, zabytki i miejsca alternatywna:

I koniecznie samodzielna wycieczka na Monte Cassino: Cmentarz Polski i klasztor

 

Podstawowe informacje praktyczne: Jak dojechać z lotniska do Rzymu, ceny biletów

dojazd z lotniska Campino: autobus 1,2 euro do stacji metra Anangina lub 6,90euro autobus w dwie strony (z lotniska i na lotnisko, ważny 1 rok) do stacji kolejowej Termini
bilety na komunikację miejską: 1,5euro bilet ważny 100minut (można się przesiadać) lub 4 euro całodzienny
ceny: 1 różaniec=1euro, 12 różańców 8 euro:)
parasolka u Hindusa 2-3 euro (targujemy się jak mówią 10 euro:))
lody najlepsze na świecie: 2 euro za 3 smaki
pizza:1-2 euro za 100g
wino: 1,69 za 1litr (niezłe:))
Muzea Watykańskie 16 euro bilet, ale jak mamy zaświadczenie z parafii, że jesteśmy pielgrzymami to płacimy tylko 8 euro

 

Pytania , interpelacje , postulaty , sprostowania – piszcie śmiało w komentarzach 🙂